Riia - 2009-03-02 16:13:42

http://4.bp.blogspot.com/_e_MQyZR1E6U/SafyFfKxPyI/AAAAAAAAfuo/56YcgLar7Nw/s800/8.jpg

johnny - 2009-03-02 16:32:45

Johnny był na uczelni, normalnie, więc teraz jednak wrócił, bo ile można tam siedzieć. Nadal nie wiem co to za miasto,xd. W każdym razie, schował klucze do kieszeni i zaczął rozglądać, się za Riią.
- Riia, jesteś? - zawołał, bo mają duży apartament, a nie chciało mu się chodzić po nim....

Riia - 2009-03-02 16:37:30

- W sypialni! - zawolala do niego, bo byla generalnie bardzo, bardzo zajeta siedzeniem przy komputerze i pewnie robila jakis projekt na zajecia, cos liczyla moze nawet, bo to ekonomia, jadla tez jablko, zielone takie jak w drugiej serii Skins dostala Cassie od Adama, i miala tez okulary na nosie. To znaczy Riia. I w sumie zbytnio sie nie zainteresowala Johnnym, przyzwyczajenie, czy cos..

johnny - 2009-03-02 16:42:09

Johnny nie zdejmował butów, bo przecież ich sprzątaczka z Kongo dbała o to, by dywany nie były brudne i tak dalej. A on przyzwyczaił się do chodzenia w butach po domu, to znaczy u rodziców zawsze tak chodził. Wszedł teraz do sypialni i uśmiechnął się szeroko na widok Rii, by teraz stanąć za nią i pocałować ją w policzek. Oparł dłonie na biurku, to znaczy, ze była gdzies pomiędzy jego rękami, a oparcie krzesła wbijało mu się w klatkę piersiową :c.
- Co robisz? - zainteresował się, przyglądając monitorowi, no bo wiesz, on studiuje prawo, nie zna się zbytnio na ekonomii.

Riia - 2009-03-02 16:47:22

- Projekt, taki tam, na zajecia. - Zsunela okulary z nosa i trzymala w dloni nadal, odwrocila sie do niego i usmiechnela, bo nikt nie powiedzial, ze ona jest jakas strasznie zla na niego za to, ze wczoraj narzekal na isdfjief, byla zla tylko troszeczke. - Co slychac? - zapytala tez, ciagnac go za krawat pewnie, zeby ja pocalowal na powitanie chociaz.

johnny - 2009-03-02 16:50:46

No pocałował ją w policzek i co jeszcze mało?:/ Mało nas do pieczenia chleba. Nieważne,xd. Skoro tak, Dżony pochylił się jeszcze i pocałował ją długo w usta. I nawet nadal tak nad nią zwisał, chociaż rozbolały go nogi, bo jego stacja była zamknięta metra i musiał jechać autobusem, pozdro.
- Nic, jestem strasznie wyjebany. Miałem dziś zajęcia na siódma, wyobrażasz sobie? - pewnie nie, bo kiedy wychodził ona już spała. Nawet zostawił jej to jabłuszko!!!!

Riia - 2009-03-02 16:54:09

-Och, to musi byc okropne doswiadczenie - westchnela nieco ironicznie, wstajac od komputera. - Jadles cos? Bo ja wlasciwie umieram z glodu, hm. - Przeciagnela sie troche tylko, zaraz stajac obok niego i poprawiajac mu kolnierzyk koszuli prawdopodobnie, usmiechajac sie tez troche, jednym kacikiem. Wybierz sobie, ktory bardziej lubisz.

johnny - 2009-03-02 17:04:46

Prawy.......Dżony pokiwał głową i na chwilę się zamyślił.
- Więc mam dla ciebie kilka propozycji...zamówimy coś do domu, ugotujemy sami albo możemy wyjść, hm? - pochylił się nawet i obejmując ją delikatnie w talii, pocałował w nos, wciąż się uśmiechając, bo Riia po całym dniu na uczelni, była zdecydowanie miłym widokiem. Bo studentki prawa go nie jarały.

GotLink.pl